Erasmus+ relacja studenta z wizyty w AIBU w Turcji
2016-05-10 08:52:22
Pan Tomasz Masztalewicz, student trzeciego roku fizjoterapii wrócił właśnie z dwumiesięcznych praktyk z Turcji. Zapraszamy do przeczytania jego relacji z tego wyjazdu.
Decyzję o wyjeździe do Turcji podjąłem dość spontanicznie, i okazało się to później strzałem w dziesiątkę. Program Erasmus+ stworzył mi znakomite warunki do podszlifowania języka obcego i poszerzenia wiedzy w ramach studiowanego kierunku. Spędziłem wspaniałe dwa miesiące w Bolu odbywając praktyki w Szpitalu Uniwersytetu Abant Izzet Baysal oraz klinice znajdującej się przy wydziale: University Physical Therapy and Rehabilitation School.
Zapoznałem się z metodami opieki pacjentów na oddziale intensywnej terapii neurologii. Następnie w klinice zajmującej się obrzękami limfatycznymi, miałem okazję nauki technik drenażu limfatycznego wraz z metodami bandażowania kompresyjnego. Z komunikacją nie było większego problemu, wykładowcy i studenci byli do mnie przyjaźnie nastawieni i pomagali w rozmowach z pacjentami (którzy w większości nie znali języka angielskiego).
Program Erasmus+ to oczywiście nie tylko nauka – „nie samą nauką student żyje”:) – Bolu to pięknie położone miasto wśród zalesionych gór i jezior. Przepiękne centrum miasta z niezliczoną ilością kawiarni i restauracji, znajdujących się praktycznie przy jednej z głównych ulic, stwarza znakomite warunki do "życia studenckiego". Co prawda w mieście nie ma klubów nocnych, ale duża ilość kawiarni i barów to rekompensuje. Podczas pobytu w Bolu odskocznią od nauki były częste spotkania w tych właśnie miejscach z reguły trwające do późnych godzin nocnych. Niestety minusem był fakt, że gdy wraz z całą "paczką" innych "Erasmusów" i załogi z praktyk odrobinę się zagadaliśmy i nie zdążyliśmy na ostatni autobus do kampusu (miejsce zamieszkania większości studentów), resztę nocy trzeba było spędzić w centrum miasta, ale nikt z nas nie narzekał:).
W kampusie do dyspozycji miałem boisko, siłownie i basen. W ramach odpoczynku potreningowego wieczory spędzałem z poznanymi koleżankami i kolegami na grillowaniu i długich debatach nocnych porównujących nasze, jakże inne kultury i religie.
Organizowane były również wycieczki między innymi do Abant Lake (piękne jeziora usytuowane w górskiej scenerii), wycieczka do 15 mln Istambułu, czy kemping w górskiej miejscowości turystycznej Bolu Aldag Kamp.
Podsumowując mój dwumiesięczny pobyt zdobyłem cenne umiejętności w zakresie fizjoterapii, wzbogaciłem się o nowe doświadczenia, poznałem nowych kolegów i koleżanki. Oczywiście napotkałem trochę trudności związanych z inną kulturą, ale w tym krótkim okresie nie zdążyły mi one przeszkadzać. Wyjazd w programie Erasmus+ był niezwykłą i niezapomnianą przygodą. Ogromna różnorodność potraw, ciekawa kultura i jakże inne obyczaje panujące w Turcji, utwierdziły mnie w przekonaniu, że był to dobry wybór.
Wszystkim studentom polecam wyjazdy w programie Erasmus+.
Tomasz Masztalewicz